Każdy z nas potrzebuje pieniędzy, by w tutejszym społeczeństwie przetrwać i funkcjonować na godnych nas warunkach.
Każdy, by mieć za co żyć, musi zdobyć pieniądze na pożywienie, rachunki, czy też rozrywkę. By zdobyć pieniądze, trzeba podjąć jakąś pracę.
Wszyscy szukamy pracy, która spełni nasze oczekiwania. Z której będziemy zadowoleni i chętnie będziemy do niej uczęszczać.
By tak się stało pracodawca musi zapewnić nam dogodne warunki pracy i umowę.
Ale jakie są umowy o pracę?
Umów o pracę mamy kilka rodzajów i konkretnie trzeba się zastanowić czego oczekujemy od pracodawcy.
Podstawową umową jest umową na okres próbny. I jak sama nazwa mówi jest to krótka umową na czas około trzech miesięcy. Polega ona na tym, by pracownik zapoznał się ze swoją pracą, oczekiwaniami pracodawcy oraz byśmy mogli pokazać, na co nas stać i czego my jako pracownik oczekujemy.
Po takiej umowie możemy dostać umowę o pracę na czas określony. I tutaj pracodawca zaznacza, na jaki czas jest umową między nami, na jakich warunkach i jaki okres wypowiedzenia nas dotyczy. Te umowy mogą być wystawiane nawet na kilka lat.
Następnie mamy umowę o pracę na czas nieokreślony, czyli tak zwaną umowa o pracę na stałe. Ta umowa jest zdecydowanie najbardziej wiążąca nas z pracodawcą. Określane są w niej warunki, na jakich pracujemy i ciężko jest je zmienić. Tak więc pracodawca nie może nas bezpodstawnie zwolnić, czy obniżyć nam pensji. Na takiej umowie przysługują nam różnego rodzaju świadczenia. Urlop macierzyński, urlop rodzicielski, czy urlop wychowawczy, a także zasiłki chorobowe na przykład podczas ciąży, czy choroby. Tutaj mamy duże pole manewru i ustalania zasad z pracodawcą, oczywiście zgodnych z kodeksem pracy.
Takie umowy mogą być zawierane na cały etat, pół etatu, jedną czwartą etatu. W zależności od naszych możliwości i potrzeb pracodawcy.
Oprócz tych podstawowych umów o pracę, o które wciąż pracownicy walczą, są też inne.
Między nimi na przykład umowy tymczasowe. Zatrudnienie przebiega wtedy między nami a agencją pracy tymczasowej, która wysyła nas do jakiejś tam pracy, na którą akurat dostała zlecenie.
Tutaj też pojawiają się umowy zlecenia, które dotyczą określonej pracy, po jej wykonaniu, szukamy innej. To oferują agencję i raczej jest to alternatywa dla studentów, uczni czy osób, które nie potrzebują stałego zatrudnienia. Często jednak zdarza się, że pracodawcy namawiają nas na umowę zlecenie, a potem przerzucają z agencji do agencji, by nie dać nam umowy etatowej.
Jest też umowa o dzieło i dotyczy ona pracy jednorazowej. Tak zwane wykonanie dzieła i po jego wykonaniu otrzymujemy wynagrodzenie.
Pamiętajcie jednak, że pracodawca, jeśli zatrudnia was na umowę o pracę, to trzecia z takich umów powinna już być zawarta na czas nieokreślony, czyli na stałe. I warto dopilnować tego, by między umowami nie było dnia przerwy, tylko ciągłość. W innym wypadku ilość umów liczy się od początku. Jeśli naprawdę zależy nam na stałym podjęciu pracy, mówimy o tym na samym początku. Jest to sygnał dla pracodawcy, że nam zależy.