odejście z pracy

Nasza praca to często element naszej tożsamości. Niektóre osoby powiedzą, że kochają swoją pracę, a inne, że jej nienawidzą. Pokazuje to, że temat ten budzi skrajne emocje. Oczywiście wiele osób oscyluje gdzieś pomiędzy tymi dwoma opiniami. Po prostu pracują, bo muszą. Trzeba jakoś zapłacić rachunki, kredyty i zrobić zakupy. Bardzo niewiele osób może ot tak zwyczajnie zrezygnować z pracy. Nazywamy to odpowiedzialnością.

Są osoby, o których wspomniałam wyżej, bardzo wypalone pod względem zawodowym. Bardzo chciałyby zmienić pracę, ale boją się odejść, bo nie mają alternatywy lub myślą, że jej nie mają. Być może wynika to z niedowartościowania. Uważają, że niewiele potrafią i nie znajdą innego zajęcia, dlatego męczą się ze sposobem zarabiania, którego nie lubią. Bywa, że praca, którą wykonujemy nawet nam się podoba, ale atmosfera, jaką tworzą ludzie jest z jakichś powodów nieprzyjemna. Warto spróbować coś zmieniać, a zmianę najlepiej zacząć od siebie. Może dobrze byłoby być większym optymistą, a nie wiecznym malkontentem. Uświadomienie sobie tego, że niektórzy mają bardzo ciężką sytuację życiową, może sprawić, że bardziej docenimy to, co posiadamy. Nikt nie chce być ciągle niezadowoloną z życia osobą. Warto pracować nad wdzięcznością. Można to robić, wypisując codziennie kilka dobrych rzeczy, które nas spotkały.

Jeśli próbowaliśmy już tych metod, ale problemy są większe, na przykład czujemy ciągły stres, warto rozważyć postawienie wszystkiego na jedną kartę i złożenie wypowiedzenia. Jak odejść z pracy, żeby okazało się to dobrodziejstwem, a nie przekleństwem?
Warto potraktować to wyzwanie z szacunkiem i wcześniej ułożyć sobie plan oraz przemyśleć, co powiemy przełożonemu.
Być może, szef nie będzie chciał z nami rozmawiać i nie będzie chciał przyjąć wypowiedzenia. Zdarza się, że drze je na oczach pracownika. Oznacza to, że mamy duży wkład w działania firmy, a przełożony nie wyobraża sobie jej bez nas. To w zasadzie komplement. Może to dobra pora na renegocjowanie umowy i warunków zatrudnienia. Być może satysfakcjonującym kompromisem dla obu stron będzie krótszy czas pracy, z zachowaną wysokością wynagrodzenia lub zmiana stanowiska a nawet awans.
Wiele osób potwierdzi, że konkretne postawienie sprawy i szczere informowanie o swoich uczuciach, przełożonych, robi więcej dobrego niż złego. Szef cieszy się, że ma w swoim zespole wymagających ludzi, bo świadczy to o ich wysokim poziomie intelektualnym. Nikt nie chce stracić pracownika, który wie czego chce. Skoro umie walczyć o swoje prawa i dobre samopoczucie w miejscu pracy, będzie też walczył o dobro firmy. Szacunek działa w dwie strony.

Jeśli jednak rzecz ma się inaczej i nasze wypowiedzenie zostało przyjęte jest to dobry czas na spróbowanie czegoś nowego. Dzięki właściwemu nastawieniu, mamy szansę na podniesienie jakości swego życia. Z bieżącej pracy należy odejść w taki sposób, aby współpracownicy i przełożony, dobrze nas zapamiętali, bo nigdy nie wiemy od kogo możemy w przyszłości potrzebować pomocy.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak odejść z pracy
Następny artykułKariera

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here